Tag: problemy społeczne

Ze mną nie wypijesz?

Jesteś na weekendowym wypadzie z przyjaciółmi. To jeden z tych wieczorów, kiedy zapominacie, że jesteście dorośli, a znalezienie w Waszych kalendarzach slotu na wspólny wyjazd graniczy z cudem. Śmiejecie się z głupot, dojadacie resztki obiadu, łamiecie wszystkie zasady swoich prozdrowotnych diet – za późno, z laktozą, tłuszczami nasyconymi, białym makaronem i cukrem. Pijecie…

Read More

O co właściwie chodzi z tą normalizacją

  Jakiś czas temu obiecałam napisać o normalizacji tematu zdrowia i zaburzeń psychicznych. Później pomyślałam, że bardzo nie lubię słów normalny, nienormalny i że trochę się wkopałam. Co właściwie oznacza normalny? Normalny w odniesieniu do czego? Co jest normą, a co nie jest? Głowiłam się i głowiłam. Szukałam tej niby normalności i za…

Read More

Tej jesieni nawet seriale należą do kobiet

  Możemy być feministkami lub obrażać się, gdy ktoś nas tak nazywa, mieć mężów lub żony, wychowywać gromadkę dzieci lub ani jednego, kolekcjonować szpilki lub trampki, chodzić w sukienkach lub podkradać partnerowi koszule. Możemy decydować o sobie, być takie, jakie chcemy i być kobietami. Nikt nam tego nie odbierze, mimo usilnych starań. A…

Read More

Można krzyczeć, nie bójmy się złości

  Tak jak można panikować, można też odczuwać i wyrażać swoją złość. Można wyraźnie mówić NIE, nie zgadzam się. Wreszcie można krzyczeć, można się wkurzać, a nawet wkurwiać. Po przeczytaniu mojego tekstu o lęku, G. zasugerował, żebym pisała o różnych emocjach po kolei. Pomyślałam – super, zacznę od tych najbardziej problematycznych. Zastanawiałam się,…

Read More

Arab Blues zaprasza do gabinetu osobliwości

Kilka dni temu wybraliśmy się z G. do kina, pierwszy raz od lockdownu. To jedna z tych aktywności, których najbardziej mi brakowało. I co by nie mówić, nie zastąpi jej Netflix, seriale, czy festiwale filmowe online. Szczególnie, gdy największy ekran jakim dysponujesz to laptop 17’. Trafiliśmy więc do Muranowa, na Arab Blues. I…

Read More

Nie musisz być milionerem, żeby zostać filantropem

  Tym razem będzie o mądrym pomaganiu. Co to właściwie znaczy? Dla mnie pomoc powinna być przede wszystkim przemyślana, zaplanowana i efektywna. I jako taka powinna też dawać satysfakcję. Powiesz, że gadam głupoty? Przecież pomoc wypływa z potrzeby serca. I kto jak kto, ale ja czule czująca chyba powinnam to wiedzieć. Zgadzam się…

Read More

Trening empatii z Orange is the New Black

  To nie będzie recenzja. To będzie czułe pożegnanie. I szczera zachęta. Myślę ostatnio intensywnie o tym, co się dzieje dookoła – o nietolerancji, braku empatii, mało merytorycznych dyskusjach i smutnych populistycznych zagrywkach. Najpierw wymyśliłam, że polecę moim rodakom, wizytę w serialowym Litchfiled. Szczególnie tym na szycie, co mylą ideologię z człowiekiem. Może…

Read More